Dziś o troszkę mniej popularnej strukturze, zwanej troczkiem.
Te, niewybrednej elegancji, żółte strzałki na zdjęciu, wskazują na troczki stopy. Są to powięziowe pasy, które (jak nazwa podpowiada) przytraczają i stabilizują ścięgna, aby te podczas majtania stopą nie zsuwały się po wyniosłościach kostnych lub nie odsuwały się za daleko od kości (bo człowiekowi ciężko byłoby buty dopasować ;))
Po skręceniu stawu skokowego może dojść do uszkodzenia troczka i nagle zaczyna nam ścięgno klikać i przeskakiwać, wyrażając tym swoją tęsknotę za utraconym troczkiem.
Innym problemem z tą strukturą jest jej usztywnienie i sklejenie z okolicznymi tkankami. Wtedy ścięgna mają trudniej, aby się pod sztywną przeszkodą sprawnie ślizgać, co zaburza koordynację tego obszaru.
Praca z troczkami to istotna część rehabilitacji po wszelkiej maści uszkodzeniach w obszarze stóp. W końcu to na nogach mamy śmiało "troczyć" przez życie! ;)
PoZdrówko!
RehBabka - fizjoterapia Warszawa
Malwina Zielińska
Comments